Wystarczy przejść przez rzekę
Fotografka skazana za szkalowanie własnego narodu, nauczyciel historii dorabiający jako poganiacz osłów, prezydentka latająca rejsowymi samolotami i syn ministra spraw zagranicznych, który od dwunastu lat nie słyszał o ojcu, to tylko niektórzy bohaterowie najnowszej książki Ludwiki Włodek. Tym razem autorka bestsellerowego "Pra" opowiada o poradzieckiej Azji Środkowej.W "Wystarczy przejść przez rzekę", wychodząc od losów
poszczególnych ludzi, opisuje kolonizację rosyjską, sowietyzację, a następnie rozpad Związku Radzieckiego i transformację ostatnich dwudziestu pięciu lat. Tekst utkany jest ze szczegółów i zapadających w pamięć anegdot. Uciekająca przed wojną kobieta zdejmuje skarpetki, żeby nie ślizgały jej się nogi w klapkach. Korumpowany przez dyktatora reżyser, odbierając państwowe odznaczenie, nieporadnie miętosi w dłoni czerwoną różę.Talent reporterski autorki i jej poczucie humoru sprawiają, że "Wystarczy przejść przez rzekę" czyta się jednym tchem. Tadżykistan, Uzbekistan, Kirgistan, Kazachstan i Turkmenistan przestają być egzotycznie brzmiącymi nazwami. Zaczynamy rozumieć, że problemy tamtego, na pozór bardzo odległego regionu - fundamentalizm islamski, wzrost nacjonalizmów etnicznych i masowa emigracja zarobkowa - przekładają się nie tylko na osobiste dramaty bohaterów książki, ale wpływają także na kształt świata, w którym wszyscy żyjemy.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Ludwika Włodek. |
Hasła: | Azja Środkowa - 21 w. Reportaż polski - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Wydawnictwo Literackie, 2014. |
Opis fizyczny: | 277, [7] s. : il. kolor. ; 21cm. |
Uwagi: | Na okł.: Azja Środkowa: Kirgistan, Tadżykistan, Turkmenistan, Kazachstan, Uzbekistan. |
Forma gatunek: | Książki. Literatura faktu, eseje, publicystyka. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)